39-latka jechała 111 km/h w obszarze zabudowanym. Nie wiedziała dlaczego się tak spieszy
Policjanci zatrzymali do kontroli 39-latkę kierującą peugeotem, która zlekceważyła przepisy ruchu drogowego. Kobieta pędziła przez gminę Nowa Dęba z prędkością 111 km/h, w miejscu gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h. Poniosła za to konsekwencje - straciła prawo jazdy na trzy miesiące, otrzymała wysoki mandat i punkty karne.
Policjanci ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu, prowadzą szereg działań, aby na drogach naszego powiatu było bezpiecznie. Kontrolują m.in. prędkość i stan trzeźwości kierujących.
W poniedziałek po godz. 17, w miejscowości Alfredówka w gminie Nowa Dęba, policjanci ruchu drogowego, zatrzymali do kontroli drogowej osobowego peugeota. Za kierownicą pojazdu siedziała 39-letnia mieszkankę powiatu sandomierskiego.
Okazało się, że kobieta jechała z prędkością 111 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Nie umiała wytłumaczyć dlaczego się tak spieszy.
Za zbyt szybką jazdę, 39-latka straciła prawo jazdy na trzy miesiące. Ponadto otrzymała mandat w wysokości 2000 złotych i 14 punktów karnych.
Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności i stosowanie się do obowiązujących przepisów. Ma to ogromne znaczenie zwłaszcza zimą, gdzie zmienne warunki pogodowe znacznie utrudniają jazdę, wymuszając na kierowcy szybką reakcję na zaistniałą sytuację. Wyższa prędkość wpływa na dłuższą drogę hamowania, a w przypadku występowania opadów śniegu i śliskiej, mokrej nawierzchni ta droga jeszcze niebezpiecznie się wydłuża. Bez względu na to, jakim środkiem transportu się poruszamy, wszyscy chcemy tego samego - bezpiecznie dojechać do celu.