Kolizja z łosiem
25-letni kierowca volkswagena, jadąc drogą krajową nr 9, w Tarnowskiej Woli, zderzył się z łosiem, który wybiegł na jezdnię. Okazało się, że mężczyzna prowadził pojazd, pomimo wypitego wcześniej alkoholu.
Do nietypowego zdarzenia doszło w niedzielę o godz. 17, na drodze krajowej nr 9, w miejscowości Tarnowska Wola w gminie Nowa Dęba. Ustalono, że 25-letni mężczyzna, kierujący osobowym volkswagenem, jadąc w kierunku Tarnobrzega zderzył się z łosiem, który nagle wybiegł pod pojazd. Kierowcy nic się nie stało, zwierzę jednak nie przeżyło.
Okazało się, że 25-latek wsiadł za kierownicę auta, pomimo wypitego wcześniej alkoholu. Badanie urządzeniem wykazało 0,38 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Teraz o jego losie będzie decydował sąd.
Policjanci apelują do kierowców o wzmożoną czujność na drodze. Trasy wędrówek zwierząt bardzo często przecinają ciągi komunikacyjne. Kolizja z dzikiem, sarną czy łosiem może być bardzo niebezpieczna. Nie lekceważmy znaków ostrzegawczych, które uczulają na możliwość pojawienia się zwierząt leśnych.